czwartek, 8 czerwca 2017

Czy leci z nami pilot ? ; )





I znów obsuwa stulecia i kolejne zniknięcie. Zniknięcie bynajmniej nie zostało spowodowane tajemniczym oddziaływaniem Trójkąta bermudzkiego aczkolwiek ja coraz częściej miewam wrażenie,że na pokładzie mojego samolotu nie ma pilota ; ). Pilot się już chyba dawno katapultował a ja fruwam sobie bez ładu i składu i nawet nie próbuję już czegokolwiek planować ani tym bardziej kombinować jak tu zjeść ciastko i mieć ciastko bo się najzwyczajniej w świecie nie da. Co się wygrzebię z jednych szmatek to zaraz zakopuję się w kolejnych. Czas kurczy się coraz bardziej,dla innych mam go ilości śladowe dla siebie samej nawet tego już brak. Ale wiecie co ? Pomimo tego to jest cholernie przyjemne uczucie bo to chyba znaczy,że to co robię nie jest takie nikomu do niczego niepotrzebne ? Uwielbiam jazdę po bandzie,bez trzymanki i te kombinacje alpejskie nawet jak wszystkie puzzle w jednym momencie się rozwalają...Już ich nie układam,przestałam być Syzyfem : ). Dzisiaj pokażę Wam kilka zaległości,o ile jeszcze ktoś tu zagląda ; )Jest to tylko mała część zaległości gdyż ponieważ kolejna część wyjechała z moją córką na dwa tygodnie w plener malarski,czytaj : jest uwięziona w aparacie fotograficznym ; ). Ale spokojnie,Jagoda już w sobotę wraca to resztę zdjęć uwolnimy. Tymczasem zapraszam na wietrzenie magazynu :



















































Myślałam,że kołnierze marynarskie jakie przyszło mi uszyć jakiś czas temu będą najdziwniejszą rzeczą jaką zrobię. Dziś już wiem że się myliłam bo oto koleżanka od kołnierzy bardzo dba o to bym się nie nudziła i wciąż mnie zaskakuje nowymi wyzwaniami . I tak oto wczoraj dzięki niej trenowałam jogę zmagając się z szyciem tipi ; ) O tym kolejnym razem,dziś tylko nadmienię,że zakwasy po wczorajszym szyciu są zabójcze i mam nadzieję,że do soboty mi przejdą bo w sobotę wybieram się na zjazd absolwentek+jeden absolwent naszego technikum odzieżowego : ). Kurcze,to już 20 lat a my wciąż niezmiennie niezmienne,młode i piękne ; ). Ściskam Was Kochani bardzo mocno i chciałabym napisać,że do niebawem ale jak już wiecie nie jestem w stanie tego przewidzieć ; ) Buziaki dla wszystkich : )*******************************
                                            Wasza M : )