niedziela, 30 kwietnia 2017

Baaaaardzo po herbacie ; )





Nigdy mi nawet przez myśl nie przeszło,że spóźnialstwo wejdzie mi w krew. Nie lubię się spóźniać i nie toleruję gdy ktoś inny się spóźnia ale jak widać czasem i mnie dopada to ohydne spóźnialstwo. Nie raz zastanawiałam się w ostatnich tygodniach jak zjeść ciastko i mieć ciastko. Niestety tym razem sytuacja okazała się nie do ogarnięcia i stąd dziś post z dekoracjami wielkanocnymi, dopiero dziś więc z niewiarygodnym poślizgiem ; ). Aczkolwiek jeszcze przez kilka godzin jest kwiecień więc mam nadzieję,że wybaczycie mi kolejny raz. Wierzę,że tak bo na pewno sami niejednokrotnie musieliście dokonywać wyborów typu :zrobiłam pierdyliard rzeczy dla innych,teraz czas żebym zrobiła coś dla siebie ale...jeśli zrobię coś dla siebie to nie zdążę napisać posta na czas i na odwrót i kółeczko się zgrabnie zamyka ; ). Ale wracając do tematu,niektóre dekoracje są typowo wielkanocne ale już za chwilę zniknę jajka i zajączki i cała reszta może sobie spokojnie pozalegać jeszcze jakiś czas.Pozalegać tudzież podyndać ; )





































Kochani,nie zdążyłam Wam życzyć wesołych świąt ale za to zdążę Wam życzyć fantastycznej majówki z dużą ilością słońca i żeby było kolorowo i wesoło i żebyście odpoczęli i naładowali akumulatorki tak coby wystarczyło do kolejnego długiego weekendu : ))). U mnie majowy weekend jest w tym roku wyjątkowo długi bo moje dziecię idzie do szkoły dopiero 9 maja,więc przez tych kilka dni nie będę musiała wstawać o 5.10 tylko mogę pospać trochę dłużej : ) Ale tylko trochę bo właśnie rozpoczęliśmy ogrodowe rewolucje i trzeba je jak najszybciej zakończyć bo na razie to miejscami nasz ogród wygląda jakby go poryło stado rozjuszonych odyńców albo jakieś inne dzikie lochy ; ))). Tymczasem kochani bawcie się dobrze a kolejnym razem pokażę wszystko to co tak bardzo opóźniło dzisiejszy post. Buziaczki : )*****
                                               Wasza M : )