poniedziałek, 29 października 2018

Kryzys 2 : )





Witajcie moi Kochani : ) Z pewną taką nieśmiałością zasiadłam dzisiaj wreszcie do mojego nadal zmęczonego życiem laptopa i mam tylko cichą nadzieję,że nie będę zmuszona reanimować go w trakcie pisania.Stęskniłam się za Wami ogromnie. Jakoś tak się dużo szyciowo działo w tych ostatnich miesiącach,że na blogowanie czasu nijak nie byłam w stanie uszczknąć; ). A jeżeli już udawało mi się coś wyszarpnąć to zawsze coś stawało mi na drodze...I nawet dziś pojawił się znak zapytania czy mi się uda??? Ale udało mi się,pomimo tego,że tym razem pralka spłatała mi psikusa i zalała mi łazienkę ; ). No ale nic to,do rzeczy.
Na początek kilka fotek z początku lata,tak na przekór temu co za oknami :











Lawenda w tym roku znowu obrodziła,więc po lawendowych żniwach stworzyłam dla siebie kilka lawendowych dekoracji :























Pamiętacie prototyp plecaka z ostatniego posta? Spodobał się tak bardzo,że z tej właściwej tkaniny musiałam uszyć trzy sztuki ; )









Poza tym z pracowni wyszło sporo toreb i jeszcze więcej toreb więc poniżej tylko znikoma ich ilosć:







Milusińscy także nie dawali o sobie zapomnieć,nieustannie domagali się swoich praw :





















Tym,którzy z pieluch już jakiś czas temu wyrośli też się dostało :













Potem,jak to zwykle bywa o tej porze roku zrobiło się dyniowato :











Równolegle tworzyłam zaproszenia i dekoracje na osiemnaste urodziny mojej latorośli,a wyszło to tak :











A po myślę,że udanej imprezie,w pracowni zrobiło się bardzo egzotycznie :







W tej chwili robi się z wolna świątecznie i to mnie niepokoi,bo zbyt z wolna,muszę nabrać porządnego przyspieszenia bo jestem w lesie i to bynajmniej nie w lesie choinkowym ; ). Czas coś z tym zrobić. Pędzę więc mając szczerą nadzieję,że nie zanudziłam Was moi mili dzisiejszym nadmiarem zdjęć : ). Ściskam Was bardzo mocno życząc dużo słonka,zdrówka i ciepełka : )***

                                            Wasza M : )*





                                              

15 komentarzy:

  1. Obejrzałam wszystko z wielkim zachwytem! Cuuudne prace!!! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super!!! super!!! super!!! Wszystko!! Jak zwykle!!! Dynie cudne!!! Lawenda przepiekna!! I pomysłowo wykorzystanie!!! A kaktusy rewelacja!!! Szymon zachwycony!!! Pozdrawiamy serdecznie!!!

      Usuń
    2. Dziękuję Danusiu i Agnieszko,pozdrawiam Szymona😍😘miód na moje serducho😊

      Usuń
  2. Kochana jak się cieszę, że wróciłaś:):) Jestem jak zawsze pełna podziwu dla Twoich zdolności:) Kaktusy boskie:) pozdrawiam Cię ciepluteńko:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Gosiu,z niecierpliwością czekam na twój powrót 😊buziaki dla was kochani😍😘

      Usuń
  3. Moglabys sie chociaz raz postarac i cos zepsuc :P hahahah Cuuudne prace Kochana :))) Wszystkiego Najlepszego Sle dla Corci :))) Alee pannice juz masz w domciu :)) A tak z ciekawosci , z czego robilas te drzewka kwiatowe w doniczkach ? :) Cuudnie wyszly :)) Zreszta jak i zaproszenia Meeega :))) Suuper ,ze sie odezwalas ,bo stesknilam sie za Toba !!! :)) Buuuziaki i Trzymaj sie tam dzielnie z tymi Swiatecznymi przygotowaniami :)) Sciskam Cie Mocno !!! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi😁no jakoś tak się postarałam i nic nie zepsułam😉dzięki w imieniu Jagody za życzenia😘a drzewka robiłam na kulach styropianowych z tych cieniutkich serwetek gastronomicznych,na sześć drzewek poszło 1500 sztuk😱cieszę się że się podobają 😁buziaki dla was kochani😘😍

      Usuń
  4. Pozdrawiam Moniś ciepło!!! Masz talent 👏👏👏😊😊😊👏👏👏 i jesteś niesamowita 🥉💪🥉

    OdpowiedzUsuń
  5. Kaśka B.B i Franek 💋💋💋

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie ma Cię, nie ma..., a jak się pokarzesz, to wpadam w kompleksy- tyle przecudnych rzeczy pokazujesz:) Wszystko zachwyca:) Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Dorotko😊ale na popadanie w kompleksy się nie zgadzam😁w Twoim przypadku są one zupełnie niepotrzebne😘

      Usuń
  7. Moniczko mnie tutaj już lata nie było, zarówno u Ciebie jak i u siebie. Wszystko przepiękne tutaj, zaproszenia przykciagnely moja szczególna uwagę :) ah jakie przecudne te kaktusy! Anioły nie dziwią, od zawsze były piękne i bez skazy, torby extra a plecak po prostu marzenie :)
    Moniko pozdrawiam Cię serdecznie, ja od czasu do czasu szyje i szydełkuje tylko czasu i zapału zabrakło żeby na blog zaglądać. Buziaki i cudowna robota po prostu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu jak się cieszę że się odezwałaś 😄 martwiłam się o ciebie,ja też coraz rzadziej znajduję czas na blogowanie ten świat tak pędzi że czasem dostaję zadyszki😉pozdrawiam cię kochana cieplutko i ściskam mocno😍😘

      Usuń