sobota, 2 września 2017

Imperium milusińskich kontratakuje ; )





                                                          Cześć Kochani !!!

I znowu chwilowo zaginęłam w akcji ale cóż zrobić takie jest szycie ; ). Szczególnie gdy chodzi o milusińskich,których od pewnego czasu przybywa w tempie wprost proporcjonalnym w stosunku do cen masła na przykład ; ).
Wyjazd nad morze choć zaledwie tygodniowy to udał się rewelacyjnie i o dziwo choć morze było tylko nasze polskie,nie zagraniczne,to nawet udało nam się wstrzelić w doskonałe okno pogodowe : ))). Nie zamieszczam fotek bo specjalistką od fotografowania piękna natury jest moja Jagoda,więc jeśli macie ochotę zerknąć to zapraszam na Jej bloga ( adres w pasku po lewej stronie). Oczywiście nie byłabym sobą gdybym po powrocie do domu nie popadła jak zwykle w depresję popowrotową...Nic już na to nie poradzę,że tutejszy klimat mi nie służy a brak szumu fal i krzyku mew także robi swoje. Niestety nie było mi dane zbyt długo poużalać się nad sobą i nad brakiem codziennego dostępu do morza bo tytułowi Milusińscy szybko postawili mnie do pionu. Bociany naprawdę miały tego lata dzioby pełne roboty,szacun zdesantować takie ilości rozwrzeszczanych zawiniątek to nie lada wyczyn : )



































Było jeszcze kilka tworów ale nie zdążyłam ich "zdjąć". Poza tym uszył się także prezencik dla cioci Marianny na urodziny :







Wracając do tematu Milusińskich to jeden z bocianów nie ominął tego lata także i naszej najbliższej Rodziny : ). Otóż właśnie Ciocia Marianna kilka dni temu została po raz pierwszy Prababcią : ) A ja jakby nie patrzeć zostałam babcią cioteczną małego Tomaszka : ))) GRATULUJĘ wszystkim,którzy mieli z tym coś wspólnego : ))). 
         Ale jako że nie samym szyciem człowiek żyje,to musiałam jeszcze ogród ogarnąć. I uwierzcie mi,nie było lekko. Pierdyliard taczek poobcinanych przekwitniętych roślin i odciski na łapach od sekatora. Założenie było takie,że to robota na co najmniej tydzień ale pomyślałam sobie tak : co masz zrobić w tydzień zrób w trzy dni,będziesz mieć cztery dni wolnego : ). Jak pomyślałam tak też uczyniłam przy czym oczywiście w trakcie prac ogrodniczych sytuacja szyciowa rozwinęła się tak dalece,że o czterech dniach wolnych nie mogło być mowy ; ). Tak czy siak ogród wstępnie przyszykowany do spoczynku a ja z każdym cięciem pocieszałam się,że tak naprawdę każda przycięta gałązka przybliża mnie do wiosny i do lata i do kolejnych wakacji : ) Czyżbym na starość wreszcie stawała się optymistką ? W te minione już jakby nie patrzeć wakacje powstało także kilka nowych dekoracji do naszego domku. Ale o tym kolejnym razem. Zdradzę tylko tyle,że to dekoracje kompletnie nie szyciowe  ; ).
Pozdrawiam Was Wszystkich Kochani Mocno a szczególnie mocno pozdrawiam Szymka : )))

                                        Wasza M : )

 

22 komentarze:

  1. Same cudności! Każdy milusiński będzie zadowolony, a każda milusińska zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojj Monis Ty to jak zawsze tyle prac na raz pokazesz ,ze ciezko mi powiedziec w ktorej zakochalam sie bardziej :)) Kurki sa nieeesamowite :))) Ale i reszta Aleee Cuuudenka !!! :) No ale to tak jest , bo przeciez to Ty Nieeesamowita Jestes ,wiec prace inne nie moga byc :)) Zagladnelam na bloga corci Suuper dziewczynka :) Odpisalam na wiadomosc :)) I odezwe sie na dniach ,aa moze jeszcze jutro , trzymaj kciuki za ciecie :)) Co bym lysa nie zostala :P Ciesze sie ,ze Jestes :)) Uwazaj tam na siebie aaa iii wkoncu pokaz co tam zmajstrowalas nowego ,nieszyciowego :))) Bo mnie cieekawosc zje :))) Buuuuziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki ogromne szalona kobieto : ) Ciekawa jestem jak tam nowa fryzura : ) Buziak : )*

      Usuń
  3. Cuda, cuda prawdziwe!!! Podziwiam Moniczko Twoje szycie!!!
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Danusiu : ) i nawzajem bo u Ciebie też cudów nie brakuje : )))Buziaki : )*

      Usuń
  4. Jakie cudeńka! Śliczności i nie będę wymieniała co po kolei mi się podobało - bo wszystko. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Anetko : ) Rozpływam się cała tak jest mi miło : ) Uściski

      Usuń
  5. Wszystkie szyjątka prześliczne:) Jak zawsze dopracowane perfekcyjne:) Milusińscy będą zauroczeni:) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie to wszystko ładne! Jakie dopracowane. I w moich ostatnio ulubionych kolorach. Ja sobie myślę, że wszystkie dzieci, dla których tworzysz te cudeńka, żyją sobie później pośród nich niczym w bajce i mają same piękne sny. Cudowności! Pozdrawiam ciepło i ściskam mocno! :):*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu,dziękuję po stokroć i fruwam ponad ziemią od tylu pochwał : ) Buziak ogromny : )*

      Usuń
  7. Rewelacja Moniczko, ja jak zwykle z wielki opóźnieniem no ale tak już bywa;) mam pytanie gdzie znalazłaś szablon na literki, mam uszyć dla wnusi koleżanki szukam dobrego wzoru;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu,szablon znalazłam na Pintereście ale i tak musiałam te literki sama "skalibrować" bo okazało się,że nie trzymały się rozmiarówki a jak wiadomo polska norma musi być ; ). Gdyby co,to odezwij się na pocztę,postaram ci się dać na nie jakiś namiar,buziaczki : )*

      Usuń
  8. Co za piękności! Wow! Tylko gapić się i zachwycać pozostaje. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękności stworzyłaś...jak zawsze wszystko co wychodzi spod Twoich rąk -zachwyca.

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczności !!!Same śliczności:)

    OdpowiedzUsuń